Bogdanowicz, Kazimierz

Kazimierz Bogdanowicz (1837-1863) – herbu Łada, polski ziemianin, członek Towarzystwa Rolniczego, powstaniec styczniowy.

Kazimierz Bogdanowicz urodził się 21 marca 1837 r. w Nadrybiu, niedaleko Puchaczowa. Jego rodzina, choć wywodziła się z polskiej szlachty, nie należała do zamożnych. Jego ojciec Grzegorz był dzierżawcą majątku w Nadrybiu, który odziedziczyła jego żona Marianna Piramowicz w 1833 r. po swoim stryju Marianie. Po śmierci męża w 1841 r. Marianna została jedyną właścicielką dóbr i samotnie wychowywała trójkę nieletnich dzieci, w tym czteroletniego Kazimierza. Otrzymał on solidne wykształcenie, początkowo w ramach edukacji domowej, a następnie V Gimnazjum Gubernialnego w Lublinie i Gimnazjum Realnego w Warszawie. Z uwagi na trudną sytuację materialną Kazimierz powrócił do rodzinnego majątku, a naukę dokończył w lubelskim gimnazjum.

W wyniku coraz trudniejszej sytuacji finansowej majątku Marianna przekazała go swoim synom na własność. Ostatecznie poprzez umowę z bratem Janem, Kazimierz scedował swoje prawa do majątku w zamian za spłatę jego udziału w gotówce. Za otrzymane pieniądze wydzierżawił wieś Łowcza w powiecie krasnostawskim.

Pod koniec 1860 r. nawiązał współpracę z lokalnym Towarzystwem Rolniczym, po czym wszedł do jego ścisłego kierownictwa. W tym czasie rozpoczął działalność opozycyjną, wobec obecnej władzy carskiej w Królestwie Polskim. Prowadził agitację pro powstańczą wśród miejscowych oraz pozyskiwał środki niezbędne w przypadku ewentualnej insurekcji. Wraz z bratem ćwiczył się w jeździe konnej, szermierce i strzelaniu na wypadek potrzeby walki w powstaniu. Po przyłączeniu się pod koniec 1861 r. do „czerwonych” rozpoczął działalność spiskową, organizując siatkę w powiecie krasnostawskim.

Do czasu wybuchu powstania był czynnym organizatorem ruchu oporu w powiecie. Starał się on wzbudzić w lokalnej społeczności poczucia narodowe oraz chęć oporu przeciwko rosyjskim ciemiężcom. Wraz z bratem pozyskiwał również środki na prowadzenie walk, szkolił i edukował młodzież oraz wyrabiał amunicję. Bogdanowicz uczestniczył w licznych manifestacjach patriotycznych, a swojej działalności nie zaprzestał nawet po aresztowaniu brata Jana w 1862 r.

Po wybuchu powstania, na polecenie komisarza Rządu Narodowego Leona Frankowskiego przygotowywał się do odbicia Chełma z rąk Rosjan, co nie było łatwym zadaniem, biorąc pod uwagę siłę stacjonującego tam garnizonu. W trakcie przygotowań, na skutek zdrady został aresztowany przez rosyjskich dragonów porucznika Bietkowskiego, ale dzięki interwencji mieszkańców Sawina pod komendą Józefa Grzywaczewskiego odzyskał wolność. Przez następne dni przemieszczał się w okolicach Sawina, Bukowy, Łowczy z kilkoma towarzyszami atakując posterunki kozackie. Były to jednak działania o małym znaczeniu militarnym.

Jego działalność nabrała rozmachu w momencie sformowania własnej partii powstańczej liczącej 200 osób, w skład którego wchodziła piechota i kawaleria. Na poczet jej sformowania, Bogdanowicz przeznaczył własne środki, jakie pozostały mu po przekazaniu własności do Nadrybia. Oddział cechował się wyjątkową dbałości o jednolite umundurowanie oraz wyposażenie i broń, przez co uchodził za jeden z lepiej zorganizowanych na Lubelszczyźnie.

Pierwszy sprawdzian zdolności bojowych oddziału nastąpił 17 lutego 1863 r. pod wsią Rudka w powiecie krasnostawskim. Mimo zaciętej walki ludzi Bogdanowicza nie udało mu się rozbić oddziału rosyjskiego majora Raguzy, a narażeni na silny ostrzał Rosjan powstańcy musieli salwować się ucieczką w pobliskie lasy. Następnie Bogdanowicz ratował zagrożony oddział i w trakcie jednego z marszy po zaopatrzenie w wiosce Zezulin został aresztowany przez Kozaków, po czym odstawiono go pod eskortą do Lublina.

Mieszkańcy miasta powitali Bogdanowicza jak bohatera, a on sam również wykazał wiele hartu ducha i niezłomności w czasie przesłuchań. Władze carskie skazały go na karę śmierci, a on sam odmówił podpisania prośby o ułaskawienie. Nie wydał również żadnego ze swoich żołnierzy i współpracowników. 5 marca 1863 r. o godz. 6 nad ranem wykonano na nim wyrok śmierci. W liście, który spisał na krótko przed egzekucją, pożegnał się z matką oraz przekazał pozostały po sobie majątek mieszkańcom Łowczy.


  • Prośba Kazimierza Bogdanowicza do Marszałka Szlachty Lubelskiej o wydanie świadectwa potwierdzającego szlachectwo
    zespół 35/527/0, Gimnazjum Wojewódzkie Lubelskie, sygn. 70

  • Świadectwo szkolne Kazimierza Bogdanowicza, ucznia klasy V, z wykazem ocen, wystawione przez dyrektora Józefa Skłodowskiego w 1851 r.
    zespół 35/527/0, Gimnazjum Wojewódzkie Lubelskie, sygn. 486

  • Prośba Marianny Bogdanowicz o przeniesienie syna Kazimierza do Gimnazjum Realnego w Warszawie
    zespół 35/527/0, Gimnazjum Wojewódzkie Lubelskie, sygn. 486
Bibliografia
I. Sadurski, Uczniowie i absolwenci Gimnazjum Lubelskiego w Powstaniu Styczniowym, t. 1, Lublin 2023.